Europejska Agencja Leków podjęła decyzję, która może znacząco wpłynąć na skuteczność walki z pandemią. Do obrotu zostały dopuszczone dwa leki przeciwko COVID-19. W kolejce do pozytywnej opinii nadal oczekuje specyfik, którego dostawy przewidziano do Polski.
Choć dotychczas rząd powstrzymuje się od podejmowania bezwzględnych decyzji w związku z dynamicznym wzrostem zakażeń koronawirusem, specjalistka z zakresu wirusologii uważa, że przyszedł już czas na wprowadzenie obostrzeń. Swoje zdanie w tej kwestii wyrazili również Polacy.
Niewiele osób może zdawać sobie sprawę z faktu, że w Polsce jest jedna aplikacja, którą obowiązkowo mają w swoich smartfonach zainstalować tysiące osób. Właśnie przypomniała o tym policja i informuje o poważnych konsekwencjach braku oprogramowania.
W szpitalach jest coraz więcej małych pacjentów. Na pandemię nałożyła się inna fala zachorowań. Są przypadki zakażenia dwoma wirusami jednocześnie.
Według danych ministerstwa zdrowia, trzecią dawką preparatu przeciwko COVID-19 w Polsce zaszczepiło się ponad 200 tysięcy osób. To niewielki odsetek społeczeństwa, choć czwarta fala pandemii przybiera na sile. Dzienna liczba zachorowań sięgała w czwartek niemal 9 tysięcy.
„Polska nie bardzo może pozwolić sobie na lockdown.” – twierdzi szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. Przyznaje jednak, że decyzje będą podejmowane na początku listopada. Minister wypowiedział się również na temat ewentualnego zamknięcia szkół oraz nowej pododmianie wariantu Delta koronawirusa.
Ubiegłoroczny dzień Wszystkich Świętych był zupełnie inny niż poprzednie. W wyniku nagłej decyzji rządu o zakazie wstępu na teren cmentarzy, Polacy zostali pozbawieni możliwości odwiedzenia grobów swoich bliskich. Minister zdrowia opowiedział o planach związanych z tym dniem w obliczu sytuacji pandemicznej w kraju.
Zapowiadane od dawna obostrzenia związane z czwartą falą koronawirusa w Polsce, mogą urzeczywistnić się już w najbliższych dniach. Zakażeń przybywa, pomimo ogólnodostępnych szczepień.
Prof. Sylwia Kołtan mówi o szczepieniach w pandemii koronawirusa. Ekspertka ocenia, że walka z pandemią potrwa długo, a to wymaga podejmowania kolejnych kroków dotyczących szczepień.
Zaledwie dwa dni po rozpoczęciu roku szkolnego zamknięte zostały pierwsze placówki, a uczniowie przeszli na zdalne nauczanie. Codziennie ta lista się wydłuża – dochodzą kolejne szkoły i przedszkola.