Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 08:12
Reklama
Reklama

Strach jeść polskie mięso. Miażdżący raport NIK

Sytuacja jest dramatyczna. Według wyników kontroli NIK jedzenie polskiego mięsa jest igraniem ze zdrowiem. Produkujemy najniebezpieczniejszą żywność w Europie.
Strach jeść polskie mięso. Miażdżący raport NIK

Autor: iStock

101 stron liczy dokument Najwyższej Izby Kontroli, którego lektura może zszokować. To szerokie opracowanie w kwestii systemu bezpieczeństwa żywności w Polsce. Raport powstał nie tylko dzięki pracy samych kontrolerów, ale także naukowców z uniwersytetów przyrodniczych. Dodatkowo dokładnie przeanalizowano NIK-owskie kontrole z poprzednich lat, a także audyty sporządzone przez Komisję Europejską.

Z lektury dokumentu wyłania się przerażający obraz produkcji mięsa w Polsce. Co roku, do unijnego systemu kontroli, napływa coraz więcej informacji o niebezpiecznej żywności z Polski. W 2017 roku było 87 takich przypadków, a w 2020 r. było już 273 sygnałów. To najwięcej takich przypadków w Unii Europejskiej. Problemem jest nasz system kontroli. NIK punktuje, że w latach 2014 - 2016 r. Inspekcja Weterynaryjna „w zasadzie” nie pełniła żadnego nadzoru nad ubojem zwierząt gospodarskich. Lekarze nie znali dobrze obowiązujących przepisów dotyczących ochrony zwierząt, a sami hodowcy nie informowali o wszystkich ubojach.

Między innymi dlatego w mięsie wykrywane są pałeczki bakterii salmonelli, a dodatkowo nasz kraj zajmuje w UE drugie miejsce pod względem użycia w hodowli zwierząt najsilniejszych antybiotyków stosowanych w leczeniu chorób u ludzi. „Poważnym zagrożeniem dla konsumentów jest pojawienie się w żywności szczepów bakterii chorobotwórczych, które są odporne na większość antybiotyków. Stąd wynika konieczność rozsądnego stosowania przez producentów żywności preparatów antybakteryjnych, np. podczas dezynfekcji urządzeń produkcyjnych. Dlatego też istotną rolę powinny odgrywać badania, pozwalające na określenie występowania niektórych drobnoustrojów chorobotwórczych lub potencjalnie chorobotwórczych u zwierząt i w żywności. Prawo powinno też zapobiegać oszustwom i fałszowaniu żywności (np. stosowaniu niedozwolonych składników, oferowaniu produktu niskiej jakości lub sprzedawaniu żywności jako lepszej gatunkowo)” - opisuje NIK.

Wytyka także, że zagrożenie dla ludzi bierze się z takich działań jak:

  • zanieczyszczenia żywności (złej jakości żywności),
  • fałszowanie żywności,
  • niewłaściwe warunki przechowywania i sprzedaży żywności,
  • niewłaściwe warunki utrzymania zwierząt (niewłaściwe żywienie zwierząt – mączka kostna, przenoszenie na człowieka chorób odzwierzęcych),
  • nielegalna działalność w zakresie produkcji żywności.

Co jest przyczyną tak fatalnej sytuacji? Jest ich wiele, ale z raportu NIK wyłania się jeden, główny. Chodzi o pracowników. Brakuje nam inspektorów weterynarii. Nie chcą pracować w kontroli żywności ze względu na pensje. Ich płace wynoszą do 3,5 tys. zł brutto. „Także audyty KE wskazywały na problemy kadrowe w Inspekcji Weterynaryjnej. Audytorzy unijni ocenili, że poważnie zagrażają one skutecznemu funkcjonowaniu systemu kontroli. Zaobserwowano znaczny odpływ urzędników i nieskuteczną rekrutację nowych, zwłaszcza ze względu na stosunkowo niskie płace. Wskazano zbyt małą obsadę lekarzy weterynarii w Inspekcji Weterynaryjnej oraz niskie wynagrodzenia, które nie motywują do pracy. Zauważono też zbyt duże różnice w zarobkach urzędowych lekarzy w porównaniu z weterynarzami tzw. wolnej praktyki. Unijni inspektorzy wskazali także, iż nadzór nad ubojem powinni pełnić wyłącznie urzędowi lekarze weterynarii, a nie „prywatni” – czytamy w raporcie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Małżeństwo z Krakowa padło ofiarą oszustwa na policjanta, tracąc prawie milion złotych 82-letnia mieszkanka Krowodrzy oraz jej 83-letni mąż, stracili około miliona złotych, po tym jak padli ofiarą oszustów, działających metodą „na policjanta”. Telefoniczni przestępcy poprosili swoich rozmówców o pomoc w zatrzymaniu rzekomej szajki złodziei grasujących na ich osiedlu. W celu zabezpieczenia swoich oszczędności małżeństwo miało zebrać całą gotówkę, którą posiadali w mieszkaniu i zostawić na klatce schodowej, przed drzwiami mieszkania, a odebrać ją miał rzekomy policjant.Data dodania artykułu: 17.12.2025 04:16Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Małżeństwo z Krakowa padło ofiarą oszustwa na policjanta, tracąc prawie milion złotych Bochnia. Rankingowy Mikołajkowy Turniej Judo za nami 14 grudnia 2025 r. w Hali Widowiskowo-Sportowej im. W. Stawiarskiego w Bochni odbył się Rankingowy Mikołajkowy Turniej Judo Młodzików i Dzieci. W zawodach wzięło udział 519 młodych judoków, reprezentujących 40 klubów z trzech krajów: Polski, Słowacji i Czech. Rywalizacja toczyła się na sześciu matach, w kilku kategoriach wiekowych – od najmłodszych dzieci po młodzików walczących o cenne punkty rankingowe.Data dodania artykułu: 16.12.2025 15:10Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Bochnia. Rankingowy Mikołajkowy Turniej Judo za nami Posiedzenie Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Kopalni Soli Bochnia W zabytkowej Kopalni Soli Bochnia odbyło się posiedzenie Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP województwa małopolskiego. Obradom przewodniczył dh Edward Siarka, Prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP, poseł na Sejm RP. Partnerem wydarzenia był Powiat Bocheński.Data dodania artykułu: 16.12.2025 14:56Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Posiedzenie Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Kopalni Soli Bochnia
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Wieliczka

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama