Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 30 grudnia 2025 06:36
Reklama
Reklama

Uwaga! TVN: Wypadek w cyrku, runęła trybuna z widzami w Stopnicy. „To były sekundy, ludzie krzyczeli”

Pokaz cyrkowy miał być wakacyjną atrakcją dla miejscowych dzieci. Tuż przed występem doszło do wypadku – runęły trybuny wraz z widzami, głównie dziećmi. Wśród poszkodowanych jest też ciężarna kobieta. Jak doszło do wypadku?

Wypadek w cyrku

Przyjazd cyrku do Stopnicy był dla miejscowych dzieci dużą atrakcją. Na łące tuż obok rynku stanął namiot, wokół którego zaczęli gromadzić się goście. Cyrkowcy zapowiedzieli występ na 17:30.

- Wybrałyśmy się z koleżanką i dziećmi. Miało być miłe popołudnie, a skończyło się dramatycznie – mówi Aleksandra Bartos.

Z relacji mieszkańców wynika, że by dostać się do cyrkowej kasy, trzeba było przejść po podmokłym terenie, przez błoto.

- Było podeszczowo i dzieci trzeba było przenosić – opowiada pani Aleksandra.

Namiot cyrkowy zapełniła grupa około 70 osób. Widzowie z niecierpliwością czekali na zapowiadane atrakcje.

Tymczasem tuż przed rozpoczęciem pokazów doszło do tragedii. Trybuna wraz z widzami niespodziewanie runęła.

- Zauważyłyśmy, że podłoga zaczyna się ruszać, to były sekundy – ocenia pani Aleksandra.

- Dzieci myślały, że zaczyna się przedstawienie i to jedna z atrakcji – mówi Sylwia Matuszczyk.

- Wszystko spadło, deski zaczęły się przewracać – relacjonuje pani Aleksandra. I dodaje: - Chwyciłam dzieci, bałam się, żeby ręki im nie przytrzasnęło. I nagle zobaczyłam koleżankę w ciąży, którą ktoś zaraz podnosił.

W wypadku ucierpiały dzieci oraz kobieta w zaawansowanej ciąży.

- Syn poleciał głową między deski, tyle pamiętam. Utknęła mu rączka – mówi Monika Złotnik-Rogowska.

- Córkę przycisnęła jedna z ławek. Niestety, nie umiała się wydostać, próbowaliśmy na siłę ją wyszarpywać. Myślałam, że ma zmiażdżoną nogę – mówi pani Daria.

- Strach był, bo wszystko runęło. Ludzie krzyczeli, widziałem jak wyciągają nogę jednej z dziewczynek spod desek – mówi 13-letni Filip.

- Zrobiła się panika, ludzie zaczęli wychodzić, krzyczeć, ratować się – opowiada pani Aleksandra.

- Jakaś pani z obsługi, nie wiem czy to właścicielka czy ktoś, wzięła mikrofon i powiedziała, żeby nie wywoływać niepotrzebnej paniki, bo tak naprawdę nic się nie stało – zwraca uwagę pani Sylwia.

Zanim na miejsce dotarło pogotowie, miejscowa straż udzieliła rannym pierwszej pomocy.

- Praktycznie wszystkie poszkodowane osoby to były osoby nieletnie. Pierwsza pomoc polegała na zaopatrzeniu ran oraz usztywnieniu kończyny górnej u jednej z osób poszkodowanych – mówi mł. bryg. Piotr Dziedzic z Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju.

Pani Monika niepokoiła się o ciążę.

- Zadzwoniłam po męża, bo bardzo się wystraszyłam. Chciałam jechać we własnym zakresie do szpitala – mówi Monika Złotnik-Rogowska. I dodaje: - Na szczęście, jeśli chodzi o mnie, to nie ucierpiałam.

- Ale skończyć się to mogło zupełnie inaczej – uważa Adrian Rogowski, mąż kobiety.

- Tym bardziej, że w karetce nie czułam ruchów dziecka, także bardzo się bałam – dodaje pani Monika.

Co było przyczyną wypadku w cyrku?

Dlaczego właściciel cyrku nie przygotował obiektu na bezpieczne przyjęcie gości? Grupę cyrkową przygotowującą się do występu odnaleźliśmy w pobliskim miasteczku.

Od jednej z kobiet usłyszeliśmy, że nie będzie rozmawiać o tym, co się wydarzyło i nie możemy też rozmawiać z innymi pracownikami cyrku.

- Ci ludzie z cyrku po wypadku biegali w tę i we w tę. W ogóle się nami nie interesowali – zwraca uwagę pani Sylwia.

- Pierwsze co robili, to zaczęli sprzątać – zauważa Filip.

- Do dzisiaj nikt się nie skontaktował, żeby zapytać się, czy stało się coś poważnego – mówi matka Filipa.

Czy cyrk musi mieć pozwolenia?

Sprawę wypadku bada policja. Namiot cyrkowy jako tymczasowa konstrukcja podlega obostrzeniom prawa budowlanego, dlatego przyjazd cyrku powinien być zgłoszony właściwym urzędom.

- Jest to obiekt tymczasowy, który podlega obowiązkowi zgłoszenia, w tym wypadku do starosty. Podczas każdego montażu powinny sporządzone być protokoły. Sprawdzone powinny być wszystkie połączenia i stabilność. Powinien to wykonać człowiek z uprawnieniami, w tym przypadku budowlanymi – podkreśla Artur Augustyn z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Busku-Zdroju.

- A tu nie było inżyniera, nadzorował to właściciel – zaznacza Augustyn.

O sprawę zapytaliśmy też starostę.

- Właściciel się do nas nie zgłaszał i na przestrzeni wielu lat nie przypominam sobie, by jakikolwiek cyrk wędrowny robił nam zgłoszenie swojego pobytu – mówi Jerzy Kolarz, starosta buski.

Czy zdaniem starosty cyrki nie powinny być kontrolowane?

- Powinny być, ale my jako organ w przepisach nie mamy możliwości kontroli. Jedynym podmiotem jest powiatowy inspektor nadzoru budowalnego – wskazuje Kolarz.

Udało nam się porozmawiać z właścicielem cyrku.

- Rozdmuchujecie niepotrzebnie sprawę – usłyszeliśmy.

- Przecież chodzi o bezpieczeństwo ludzi – zwróciła uwagę reporterka.

- Ale jakie bezpieczeństwo ludzi? Wy i tak nakręcicie z tego wielką aferę.

Dlaczego mężczyzna nie zgłosił obecności cyrku do starostwa?

- Bo ja nie muszę tego robić - stwierdził.

Działka w Stopnicy, na której stanął namiot cyrkowy, należy do miejscowej parafii. Pokaz cyrkowy nie był imprezą masową, tak więc właściciel cyrku, rozbijając namiot na działce prywatnej, nie musiał prosić lokalnych władz o zgodę na występy.

- Ponieważ nie jest to masowa impreza, my nie mamy możliwości prawnej zgłoszenia sprzeciwu. Ale po tych doświadczeniach, pomimo że nie mamy możliwości sprzeciwienia się, będziemy profilaktycznie informować starostwo i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, aby objął szczególną pieczą to przedsięwzięcie – deklaruje Mirosław Rajter, zastępca burmistrza miasta i gminy Stopnica.

Sprawa wypadku trafiła do prokuratury, natomiast zapowiadane w okolicznych miasteczkach pokazy cyrkowe odwołano.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Referendum w sprawie odwołania Aleksandra Miszalskiego?! Rusza zbiórka podpisów Początek 2026 roku zapowiada się jako jeden z najtrudniejszych momentów w dotychczasowej karierze politycznej Aleksandra Miszalskiego. Prezydent Krakowa musi zmierzyć się z rosnącą falą krytyki, która ze sfery debat publicznych przenosi się na grunt formalnych procedur wyborczych. Ugrupowania opozycyjne, pod przewodnictwem lokalnych struktur partii Nowa Nadzieja, jak informuje Polsat News rozpoczęły przygotowania do organizacji referendum w sprawie odwołania włodarza miasta. Głównymi zarzutami są dramatyczna sytuacja finansowa metropolii oraz kontrowersyjna polityka płacowa wobec najwyższych urzędników magistratu. My przygotowaliśmy dla Was sondę na temat ewentualnego referendum.Data dodania artykułu: 29.12.2025 22:04Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Referendum w sprawie odwołania Aleksandra Miszalskiego?! Rusza zbiórka podpisów Pijany kierowca BMW sprawcą karambolu w Szaflarach. Są poszkodowani! Dziś około godz. 17:00 na drodze krajowej nr 47 w rejonie skrzyżowania z ul. Boczną w miejscowości Szaflary doszło do zdarzenia drogowego z udziałem kilku pojazdów.Data dodania artykułu: 29.12.2025 21:10Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Pijany kierowca BMW sprawcą karambolu w Szaflarach. Są poszkodowani! Zmiany w L4 od 2026 roku. Nowe reguły dotyczą wykonywania pracy podczas zwolnienia i wzmocnionych kompetencji ZUS 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie daleko idące zmiany w polskim systemie ubezpieczeń społecznych. Nowe przepisy mają m.in. umożliwić wykonywanie pracy u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na zwolnieniu lekarskim u innego, o ile nie będzie to sprzeczne z celem zwolnienia. Dodatkowo od stycznia zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy będzie można uzyskać nie tylko od lekarza, ale i pielęgniarki czy fizjoterapeuty. Zmiany prawne mają także istotnie wzmocnić mechanizmy nadzorcze ZUS.Data dodania artykułu: 29.12.2025 10:06Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 0Zmiany w L4 od 2026 roku. Nowe reguły dotyczą wykonywania pracy podczas zwolnienia i wzmocnionych kompetencji ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: -1°C Miasto: Wieliczka

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama