Policjanci z Częstochowy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło 30 grudnia wieczorem przy ulicy Lourdyjskiej. Samochód, którym podróżowało czworo nastolatków w wieku od 15 do 18 lat, uderzył w rury ciepłownicze. Wszyscy poszkodowani trafili do szpitala, a stan jednej z nich – 17-letniej dziewczyny – jest określany jako ciężki.
Do zdarzenia doszło we wtorek 30 grudnia po 20.30 w Częstochowie przy ulicy Lourdyjskiej. Policjanci z częstochowskiej drogówki, jadąc ulicą Warszawską, zauważyli samochód marki Volkswagen, którego kierowca, zjeżdżając z ronda, nie włączył kierunkowskazu. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli.
Kierujący zlekceważył jednak sygnały do zatrzymania i odjechał w kierunku ulicy Lourdyjskiej. Mundurowi ruszyli za nim. Gdy dojeżdżali do pobliskiej stacji paliw okazało się, że pojazd, którym podróżowali młodzi ludzie, wjechał pod biegnące przy drodze rury ciepłownicze.
Wewnątrz samochodu znajdowały się cztery osoby. Natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa służb. Wszyscy poszkodowani z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala. Stan jednej z nich - 17-letniej dziewczyny - jest określany jako ciężki.
Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem 18-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. W chwili zdarzenia był trzeźwy, jednak pobrano mu krew do dalszych badań.
Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora oraz policyjny technik. Dokładny przebieg, szczegóły i okoliczności tego zdarzenia, będą wyjaśniane przez częstochowskich śledczych.













![Kończy się okres przejściowy w systemie kaucyjnym. Proces wdrożenia potrwa jeszcze wiele miesięcy [DEPESZA] Kończy się okres przejściowy w systemie kaucyjnym. Proces wdrożenia potrwa jeszcze wiele miesięcy [DEPESZA]](https://static2.wielicka.tv/data/articles/sm-16x9-konczy-sie-okres-przejsciowy-w-systemie-kaucyjnym-proces-wdrozenia-potrwa-jeszcze-wiele-miesiecy-d-1766500352.jpg)


























Napisz komentarz
Komentarze