Ciała czterech osób, w tym dwójki dzieci, odnaleziono w jednym z domów przy ul. Św. Marcina w Tarnowie. Jak informuje straż pożarna, troje z nich miało rany cięte w okolicy szyi.
Trudno przejść obojętnie wobec tragedii, która miała miejsce w nocy z piątku na sobotę w Borowcach. Jacek Jaworek, który poszukiwany jest przez całą rzeszę funkcjonariuszy, zastrzelił swojego brata, jego żonę oraz jednego z synów. Za mężczyzną wystawiony został list gończy. Prokuratura podała też możliwy motyw zbrodni.